Strzelanina w prywatnej szkole w Madison w stanie Wisconsin w USA. Trzy osoby zginęły, w tym podejrzany, a sześć jest rannych.

Do strzelaniny doszło przed godz. 11 czasu lokalnego (18 czasu polskiego) w Abundant Life Christian School w Madison w stanie Wisconsin. To prywatna placówka, w której uczy się około 400 uczniów.

Departament Policji w Madison poinformował w mediach społecznościowych, że zginęły trzy osoby, w tym podejrzany o oddanie strzałów. To osoba nieletnia - uczeń tej szkoły. Jak poinformowano, jego ciało policjanci znaleźli po przybyciu na miejsce. Tożsamość podejrzanego nie jest jeszcze znana.

Rannych zostało sześć osób. Zostali przewiezieni do lokalnych szpitali.

Szef policji w Madison, Shon Barnes nie podał na razie żadnych szczegółów na temat ofiar w Abundant Life Christian School. Oświadczył jedynie, że policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, nie użyli broni.

Dzisiaj jest smutny dzień, nie tylko dla Madison, ale dla całego naszego kraju, gdzie kolejny szef policji organizuje konferencję prasową, aby mówić o przemocy w naszej społeczności - powiedział szef policji w Madison Shon Barnes.

Każde dziecko, każda osoba w tym budynku jest ofiarą i będzie nią na zawsze. Tego typu traumy po prostu nie znikają - dodał.

AP podała, że policja zablokowała drogi wokół szkoły. Na miejscu są też agenci federalnego Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych, by pomóc lokalnym organom ścigania.

Jak informuje organizacja non-profit monitorująca przemoc z użyciem broni palnej w USA, Gun Violence Archive w tym roku w Ameryce doszło łącznie do 486 strzelanin. Spośród blisko 16 tys. zabitych (15992) 236 to dzieci w wieku do 11 lat, a 1,1 tys. - w wieku 12-17 lat.