Dwadzieścia sześć osób, w tym cztery ciężko, zostało rannych w samolocie amerykańskich linii lotniczych Continental Airlines. Maszyna, która wpadła w turbulencje na trasie z Rio de Janeiro do Houston, musiała awaryjnie lądować w Miami. Na jej pokładzie znajdowało się 168 osób.
Poszkodowane osoby trafiły do szpitali w Miami. Pozostali pasażerowie jeszcze w poniedziałek wyruszą w dalszą drogę do Houston.