Paul Joyal, amerykański znajomy otrutego byłego oficera FSB Aleksandra Litwinienki, został postrzelony pod swoim domem w stanie Maryland – donosi dziennik „Financial Times”. Do incydentu doszło w czwartek. Policja nie informuje o stanie zdrowia rannego.
Gazeta pisze, że w ubiegłym tygodniu Joyal – były szef ochrony w amerykańskim Senacie; stwierdził w telewizji NBC, że w otrucie Litwinienki jest zamieszany Kreml.
Kanał NBC podał, że Joyal "został zabity". Według telewizji mężczyzna został zaatakowany w pobliżu swojego domu przez dwóch nieznanych napastników. Rzecznik Federalnego Biura Śledczego Richard Kolko powiedział, że FBI asystuje przy policyjnym dochodzeniu w sprawie strzelaniny.
43-letni Aleksander Litwinienko, były funkcjonariusz rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, zmarł w listopadzie ubiegłego roku w Londynie w wyniku otrucia radioaktywnym polonem-210. Na krótko przed śmiercią obwinił prezydenta Rosji Władimira Putina o zlecenie swego zabójstwa. Kreml zdecydowanie zaprzecza, że jest zamieszany w otrucie Litwinienki.