Afgańscy talibowie uwolinili kolejnych czterech zakładników z Korei Południowej. W grupie są trzy kobiety i mężczyzna. Wcześniej, w ciągu dnia, porywacze zwolnili osiem osób.
W zamian za wypuszczenie zakładników władze w Seulu obiecały do końca roku wycofać swe wojska z Afganistanu.
Decyzja o zwolnieniu zapadła w toku wznowionych we wtorek w Ghazni, na południu Afganistanu, bezpośrednich rozmów talibów z wysłannikami rządu Korei Południowej. Strony nie ujawniły szczegółowych informacji na temat ich przebiegu. Nie wiadomo też, co było warunkiem uwolnienia porwanych.
23 wolontariuszy południowokoreańskiej wspólnoty chrześcijańskiej, w tym 18 kobiet, talibowie uprowadzili w prowincji Ghazni 19 lipca. Dwoje z nich zostało zabitych przez porywaczy. Następnie dwie kobiety zwolniono ze względu na zły stan zdrowia.