"NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba" - powiedział sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu posiedzenia ministrów obrony krajów członkowskich. Dodał, że jeśli Rosja użyje broni atomowej na Ukrainie, "konsekwencje będą bardzo poważne".
Wczoraj wieczorem dołączył do nas minister obrony Ołeksij Reznikow i przedstawił najnowsze informacje z pola bitwy. Ukraina robi dobre postępy, odsuwając siły rosyjskie na wschodzie i na południu. Sojusznicy z NATO wyposażają (Ukrainę) w zaawansowane systemy, w tym artylerię, obronę przeciwlotniczą i pojazdy opancerzone - powiedział Stoltenberg.
Dziękuję wszystkim sojusznikom za znaczący wkład i zachęcam do jeszcze większego - dodał.
Szef Sojuszu Północnoatlantyckiego oznajmił, że NATO wkrótce dostarczy Ukrainie sprzęt do zwalczania dronów.
Setki zagłuszaczy dronów pomogą unieszkodliwić rosyjskie i irańskie drony, chronić mieszkańców i infrastrukturę Ukrainy. W dłuższym okresie pomożemy również Ukrainie w transformacji ze sprzętu sowieckiego na nowoczesny, natowski - podkreślił.
Zapewnił, że jeśli Rosja użyje broni nuklearnej na Ukrainie, "konwencje tego będą bardzo poważne". Rosja jest tego świadoma - powiedział sekretarz generalny NATO.