"Gwarancje NATO dla Polski są niezachwiane. To jest zdecydowane zobowiązanie wszystkich sojuszników, aby bronić i chronić każdej części terytorium sojuszników" - mówił w środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. "Atak na jednego z sojuszników zostanie uznany za atak na wszystkich i wówczas obecne będzie tam całe NATO" - podkreślił szef sojuszu.
W środę w Warszawie - w obecności prezydenta USA oraz sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga odbył się szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki NATO: Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier. Jest to inicjatywa służąca koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa.
Jak stwierdził Stoltenberg w rozmowie z TVP Info, Pakt Północnoatlantycki jest "najsilniejszym i najskuteczniejszym sojuszem" i "chroni Polskę". Zadeklarował, że "atak na Polskę, czy jakiegokolwiek innego sojusznika, spowoduje reakcję całego Sojuszu".
Innymi słowy jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - oświadczył Jens Stoltenberg.
Szef NATO podkreślił też, że głównym wnioskiem ze szczytu przywódców Bukareszteńskiej Dziewiątki i prezydenta USA Joe Bidena jest to, że "będziemy stać ramię w ramię z Ukrainą, tak długo, jak będzie trzeba". Musimy zapewnić, że Ukraina wygra tę wojnę i zwycięży jako suwerenny niezależny naród - mówił Stoltenberg.
Zaznaczył, że gdyby zwyciężył Władimir Putin, byłaby to tragedia dla Ukraińców, ale także zagrożenie dla nas. Ponieważ przekaz do prezydenta Putina i innych autokratów byłby taki, że kiedy używają siły i naruszają prawo międzynarodowe, to mogą uzyskać to, co chcą, osiągają swoje cele - podkreślił. To uczyniłoby świat bardziej niebezpiecznym, a nas bardziej wrażliwymi, dlatego musimy zapewniać pomoc Ukrainie - dodał.
Stoltenberg ocenił też, że "NATO jest bardziej zjednoczone i silniejsze niż kiedykolwiek". Podjęliśmy historyczną decyzję, żeby zaprosić Finlandię i Szwecję do członkostwa w Sojuszu. Jestem przekonany, że wkrótce staną się oni pełnymi członkami NATO - zaznaczył.
Wiemy jednocześnie, że Turcja wyraziła pewne zastrzeżenia dotyczące Szwecji. Ważne jest, abyśmy wprowadzili te kraje do NATO najszybciej, jak to możliwe, niekoniecznie w dokładnie tym samym czasie - podkreślił.
Sekretarz generalny NATO przypomniał jednocześnie, że wszyscy sojusznicy, 30 państw, także Turcja, podjęło historyczną decyzję na zeszłorocznym szczycie Sojuszu, aby zaprosić Finlandię i Szwecję. Wszyscy sojusznicy uzgodnili protokoły akcesyjne, podpisali je latem i jak dotąd 28 spośród 30 sojuszników ratyfikowało w swoich parlamentach protokoły akcesyjne. To jest bardzo szybki, być może najszybszy, proces akcesyjny w nowoczesnej historii NATO - zwrócił uwagę Stoltenberg.
Podczas szczytu B9 w Warszawie prezydent USA Joe Biden powiedział, że "artykuł 5. Traktatu Północnoatlantyckiego jest świętym zobowiązaniem, którego podjęły się Stany Zjednoczone". Będziemy bronić każdego cala terytorium NATO - dodał. Przyznał także, że "chodzi nie tylko o wolność Ukrainy, chodzi o wolność w ogóle".