Włoski kardynał Angelo Becciu, który w czwartek ustąpił z urzędu prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i zrezygnował z praw związanych z godnością kardynała, odrzucił zarzuty popełnienia przestępstwa. Zapewnił, że nie ukradł żadnych pieniędzy.
Piątek, 25 września 2020 (13:13)