Czterech funkcjonariuszy zginęło w wypadku policyjnego helikoptera, który rozbił się w Rio de Janeiro. Śmigłowiec spadł na niezabudowany teren obok autostrady w dzielnicy miasta, która jest gęsto zaludniona. Służby podkreślają, że w innym przypadku liczba ofiar mogłaby być dużo większa.
Policja nie podała, co było przyczyną katastrofy helikoptera. Możliwe, że został on ostrzelany w odwecie za akcję antynarkotykową prowadzoną wcześniej w mieście.
APA/x-news