"Chciała uciec przed złem tego świata" - napisał na Facebooku ojciec 14-letniej Amy "Dolly" Everett. Tydzień temu nastolatka popełniła samobójstwo. Była prześladowana w internecie. Dziewczyna była bardzo dobrze znana w Australii - gdy miała 8 lat została "twarzą" kampanii słynnych kapeluszy Akubra.
W emocjonalnym poście zamieszczonym na portalu społecznościowym ojciec Amy napisał, że jego córka chciała uciec przed złem tego świata, ale "nie zdawała sobie sprawy z tego, jaką pustkę i ból pozostawiła po sobie". Ten tydzień to przykład na to, jak media społecznościowe powinny być używane - oraz jak nie powinny być używane - napisał Tick Everett.
Zrozpaczony ojciec zaapelował do prześladowców swojej córki, by przyszli na jej pogrzeb. Jeśli przez przypadek ten post zobaczą osoby, które myślą, że ich prześladowanie to był żart - przyjdźcie i zobaczcie spustoszenie, którego jesteście twórcami - zaapelował.
Amy "Dolly" Everett w wieku 8 lat była "twarzą" kampanii znanych na całym świecie kapeluszy Akubra. Firma także zamieściła informację o jej śmierci. Wezwała do sprzeciwiania się każdej formie prześladowania.
W ciągu ostatniego roku co piąte dziecko w Australii przyznało, że było przez kogoś prześladowane.
BBC
(mpw)