Prezydent i szef rządu Indonezji Joko Widodo formalnie zaproponował w piątek w parlamencie, aby stolicę kraju Dżakartę, na zatłoczonej wyspie Jawa, przenieść do regionu Kalimantan na Borneo.
Widodo przedstawił tę propozycję podczas orędzia o stanie państwa w parlamencie, na dzień przed obchodami 74. rocznicy odzyskania niepodległości.
Niniejszym proszę o pozwolenie na przeniesienie naszej stolicy do Kalimantanu - powiedział Widodo, który zostanie zaprzysiężony na drugą kadencję w październiku po wygraniu wyborów w kwietniu.
Stolica to nie tylko symbol tożsamości narodowej, ale także ilustracja postępu danego kraju. (Przeniesienie) ma na celu urzeczywistnienie równości gospodarczej i sprawiedliwości - powiedział Widodo, nie precyzując dokładnej lokalizacji nowej stolicy.
Dżakarta tonie, gleby zapadają się pod ciężarem konstrukcji, a fundamenty są osłabione przez wodę, poziom morza podnosi się - to tylko niektóre powody, dla których indonezyjski rząd chce przenieść stolicę - zwraca uwagę agencja AFP. Według ekspertów ochrony środowiska w roku 2050 jedna trzecia Dżakarty może znaleźć się pod wodą. Najbardziej zagrożona jest północ miasta; tam całe dzielnice wzdłuż wybrzeża już są podtapiane. Dochodzą do tego potężne korki w tym megalopolis, zanieczyszczenie atmosfery i środowiska i zagrożenia sejsmiczne.
Już w maju rząd ogłosił, że w tym roku zdecyduje o lokalizacji nowej stolicy administracyjnej. Według indonezyjskich mediów wybór lokalizacji - podczas gdy Dżakarta pozostanie centrum gospodarczym kraju - może być nieuchronny.
Dżakarta jest drugą po Tokio aglomeracją na świecie, zamieszkaną przez 31,7 mln ludzi. Wyspę Jawę o powierzchni 126,7 tys. km kwadratowych zamieszkuje 130 milionów ludzi.
Borneo to po Grenlandii i Nowej Gwinei trzecia największa wyspa na świecie, o powierzchni 743 330 km kw (ponad dwukrotna powierzchnia Polski). Mieszka na niej niespełna 16 mln ludzi.