Co najmniej dwóch Izraelczyków i jeden Egipcjanin zginęli, gdy egipski policjant otworzył ogień do izraelskich turystów w Aleksandrii na północy Egiptu – podało egipskie MSW.
Telewizja Extra News, która ma bliskie powiązania z egipskim służbami bezpieczeństwa, podała, że jeszcze jedna osoba została ranna, a podejrzanego o przeprowadzenie ataku człowieka zatrzymano.
Egipskie służby bezpieczeństwa szybko zamknęły dostęp do miejsca przestępstwa. Amatorskie nagranie zamieszczone w mediach społecznościowych pokazuje co najmniej trzy karetki pogotowia, które wydają się odwozić ofiary do szpitala.
Do zdarzenia doszło w pobliżu Kolumny Dioklecjana, w momencie zaostrzenie sytuacji na Bliskim Wschodzie w związku z sobotnim atakiem Hamasu na Izrael.