Dwoma autokarami z polskiej ambasady wracają do polski turyści, którzy utknęli na lotnisku w Bolonii. Polacy nie mogli odlecieć z Bolonii, ponieważ linie Centralwings odwołały lot z powodu usterki samolotu, który nie został na czas naprawiony. Jak zapewnił rzecznik Centralwings pasażerowie otrzymali zwrot pieniędzy za zakupiony bilet.
Z naszej strony zaoferowaliśmy pasażerom organizację autobusu i przyjazdu z Bolonii do Fiumicino. Wiemy, że część osób już we własnym zakresie zgodziła się na to. Niektóre osoby przebudowały już swoje bilety i lecą z Rzymu. Inne osoby jadą autobusem. Grupa osób zdecydowała się na lot innymi liniami - powiedziała Anna Golec z ambasady w Mediolanie.
Od października Centralwings zawiesza wszystkie tanie połączenia. Od początku roku spółka straciła 55 milionów złotych. Powodem kłopotów jest drożejące paliwo i silna konkurencja. Zamiast tanich połączeń, linie chcą oferować tylko loty czarterowe.