Władze Szanghaju zmagają się z nową falą koronawirusa. Zamknęły przeprawy przez rzekę Huangpu i objęły lockdownem dzielnice położone na jej wschodnim brzegu. 26-milionowe miasto stało epicentrum fali zakażeń wariantem Omikron w Chinach.
Lockdown na prawym brzegu rzeki Huangpu potrwa do końca marca. Objął też nowoczesne centrum biznesowe Pudong. W tym czasie mają tam zostać przeprowadzone badania przesiewowe.