Co najmniej 8 osób zginęło, a wiele zostało rannych na festiwalu muzycznym Astroworld w Houston w Teksasie. Pod sceną wybuchła panika. Do szpitala zostało przetransportowanych 17 osób.
Według miejscowych służb, w trakcie festiwalu doszło do wybuchu paniki. Tłum zaczął napierać na scenę, niektórzy stracili przytomność i upadli na ziemię. Ludzie tratowali się nawzajem.
Panika wybuchła w trakcie występu Travisa Scotta, organizatora festiwalu. Tłum zaczął napierać w kierunku sceny, co spowodowało panikę i wywołało obrażenia. Ludzie zaczęli tracić przytomność i to dodatkowo wywołało panikę - przekazał na konferencji prasowej komendant straży pożarnej w Houston Samuel Pena.