Amerykański wywiad ostrzegł Japonię przed nową falą ataków terrorystycznych. Jak podała japońska agencja Jiji, następna seria aktów ma być gwałtowniejsza od ataków na Nowy Jork i Waszyngton, a metody terrorystów miałyby być jeszcze okrutniejsze.
Nie wiadomo co miałoby być celem ataków. Na pierwszym miejscu listy są instalacje nuklearne w krajach NATO oraz w Pakistanie. Japońska agencja, dodaje, że Waszyngton nie wyklucza zastosowania przez terrorystów broni chemicznej i bakteriologicznej. Wcześniejsze publikacje w "Time" sugerowały, że terroryści planowali rozpylenie z małych samolotów bakterii ospy i wąglika. Tymczasem dzisiejszy Washington Post pisze, iż na terenie USA działa od czterech do pięciu komórek Bazy, terrorystycznej organizacji Osamy bin Ladena. O ich istnieniu wiedzą amerykańscy agenci wywiadu, ale jak dotąd nie znaleźli dowodów, by komórki te miały związek z ubiegłotygodniowymi zamachami terrorystycznymi. Dlatego również FBI nie aresztowała żadnego z członków tych grup.
09:55