Jan Karski, bohaterski kurier polskiego podziemia, który alarmował Zachód o zagładzie Żydów w czasie II wojny światowej, został uhonorowany prezydenckim Medalem Wolności. Decyzję tę podczas uroczystości w Muzeum Holocaustu ogłosił prezydent USA Barack Obama.
Zebrani w muzeum uczestnicy ceremonii z okazji Dnia Holocaustu, powitali przyznanie Karskiemu medalu burzliwymi oklaskami.
Prezydencki Medal Wolności (Presidential Medal of Freedom) to najwyższe odznaczenie cywilne Stanów Zjednoczonych, nadawane przez prezydenta USA - od 1963 roku - głównie obywatelom amerykańskim, a rzadziej cudzoziemcom.
To wspaniały moment, który nada rozgłos wielkiemu Polakowi i doda impetu działaniom edukacyjnym z nim związanym - tak decyzję prezydenta USA o uhonorowaniu pośmiertnie Jana Karskiego Prezydenckim Medalem Wolności, skomentowała Ewa Wierzyńska z Muzeum Historii Polski. Przypomniała, że medal ten przyznawany jest wybitnym osobistościom życia społecznego, politycznego i artystycznego. Uhonorowani nim zostali m.in. Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Nelson Mandela, Matka Teresa z Kalkuty, Jan Nowak Jeziorański, Artur Rubinstein. Chcemy, by postawa Jana Karskiego, jego działalność i życiowe przesłanie inspirowały kolejne pokolenia ludzi w Polsce i na świecie - powiedziała Ewa Wierzyńska. Karski urodził się w 1914 roku w Łodzi, za dwa lata będziemy obchodzić stulecie jego urodzin - zwróciła uwagę. Karski miał obywatelstwo polskie, amerykańskie oraz honorowe obywatelstwo Izraela.