Wielką akcję antyterrorystyczną prowadzi niemiecka policja w rejonie amerykańskiego lotniska wojskowego i bazy w Spangdahlem na zachodzie kraju. Wcześniej Amerykanie odebrali telefon z groźbą ataku bombowego.
Mężczyzna mówiący po niemiecku z "rosyjskim bądź tureckim akcentem" zadzwonił do centrali bazy w Spangdahlem, zapowiadając ataki bombowe.
Jak powiedział, atak będzie przeprowadzony przez grupę spiskowców - przez niego samego i jego czterech wspólników. Amerykańscy wojskowi natychmiast zawiadomili niemiecką policję.
Tydzień temu policja w Niemczech aresztowała trzy osoby, podejrzane o planowanie zamachów na miejsca często odwiedzane przez Amerykanów. Terroryści zamierzali zaatakować lotnisko we Frankfurcie i bazę wojskową Ramstein.