Ameryka to najlepsze miejsce dla terrorysty chcącego nauczyć się obsługi samolotu - to opinia agencji Associated Press. Wcześniej prokurator generalny USA John Ashcroft potwierdził, że niektórzy terroryści biorący udział w zamachach w Nowym Jorku i Waszyngtonie byli szkoleni na pilotów właśnie w Stanach Zjednoczonych.

Według agencji AP, przeszkolenie fanatycznych zamachowców-samobójców na pilotów zdolnych naprowadzić olbrzymie Boeingi na dwa wieżowce, było w Stanach Zjednoczonych stosunkowo łatwe. "Gdzie terrorysta może nauczyć się pilotażu? Nie ma na to lepszego miejsca niż Stany Zjednoczone" - pisze korespondent agencji, dodając, że wyszkolenie pilota jest w USA tanie, szybkie i łatwe do zdobycia. Kursy są dostępne dla każdego, kto ma w kieszeni pieniądze - mówi Victor Richard, instruktor pilotażu z Alfa Tango Flying School w San Antonio. W Alpha Tango na pilotów szkoleni są między innymi obcokrajowcy z Meksyku, Pakistanu i Arabii Saudyjskiej. Za około 5 tysięcy dolarów można odbyć kurs i otrzymać licencję pilota na małe jednosilnikowe samoloty. W całych Stanach są setki podobnych szkół. Jedynie nieco ponad 20 z nich uczy jak obsługiwać wielkie samoloty odrzutowe - takie, jakich użyto we wtorkowych atakach.

09:15