18 członków załogi brytyjskiego niszczyciela "Liverpool" podejrzanych jest o zażywanie narkotyków. To najpoważniejszy taki incydent w dziejach Królewskiej Marynarki Wojennej. Spraw wyszła na jaw, gdy na okręcie przeprowadzono rutynowe badania narkotestami.
Marynarka nie toleruje używania narkotyków przez jej personel i podjęto wewnętrzne postępowanie przeciwko wszystkim 18 osobom – ogłosiło brytyjskie ministerstwo obrony. Według tamtejszych mediów, u marynarzy wykryto ślady narkotyków po tym, jak wrócili z przepustki na ląd w Brazylii. Nie jest jasne, o jakie substancje odurzające chodziło.
Wraz ze swą 240-osobową załogą "Liverpool" uczestniczył ostatnio w ćwiczeniach w rejonie antarktycznej wyspy Georgia Południowa. Niszczyciel odbywa regularne patrole wokół Falklandów.