Potężna śnieżyca przetacza się nad wschodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych. W Waszyngtonie ma spaść blisko 80 centymetrów śniegu. W 10 stanach gubernatorzy wprowadzili stan wyjątkowy. Przynajmniej 150 tysięcy ludzi jest bez prądu - linie energetyczne zrywają się pod naporem śniegu. Najwięcej takich przypadków jest w Karolinach Północnej i Południowej. Lotniska na wschodnim wybrzeżu odwołały dotąd 7,5 tysiąca lotów. Odwołano też setki imprez w tym mecze NBA w Filadelfii i Waszyngtonie. Według prognoz to ma być największa śnieżyca w historii stolicy USA.
Nadciąga największa śnieżyca w historii stolicy USA. Wprowadzono stan wyjątkowy
Sobota, 23 stycznia 2016 (06:58)