Komisja Europejska zaproponowała niemal 3 i pół miliarda euro w formie szybkich zaliczek na wsparcie krajów, które przyjmują najwięcej uchodźców z Ukrainy - informuje nasza korespondentka w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginion.
Pieniądze proponowane przez Komisję Europejską nie pochodzą z funduszy, o które wciąż apeluje Polska. O utworzeniu takich mogą decydować tylko kraje członkowskie UE, a nie komisja.