Żaden dom w L'Aquili nie nadaje się do tego, by w nim mieszkać - poinformował burmistrz zniszczonego w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi 70-tysięcznego miasta. W piątek rozpocznie się kontrola miejscowych budynków pod kątem skali zniszczeń. Bilans ofiar kataklizmu to ponad 280 osób. Na gruzowiskach wciąż pracują ratownicy, niknie już jednak nadzieja na odnalezienie żywych ludzi. Bez dachu nad głową zostało prawie 30 tysięcy osób. Mimo tragedii w L'Aquili otwarto supermarket.
Zniszczone w trzęsieniu ziemi domy w regionie Abruzji patrolować ma siedmiuset żołnierzy. Wojsko dołączy do policjantów i karabinierów, którzy już walczą z plagą złodziei, przeszukujących rumowiska i opustoszałe budynki. Włoska prasa informuje, że złodzieje podają się za techników i przedstawicieli Obrony Cywilnej i w ten sposób bez trudu dostają się do budynków.
Ratownicy, przeszukujący gruzowiska w mieście L'Aquila oraz okolicznych miejscowościach, powoli tracą nadzieję na odnalezienie żywych ludzi. Cały czas wydobywają kolejne zwłoki. Nie jest jasna liczba ludzi, uważanych za zaginionych. Podczas gdy jedne źródła mówią o około dziesięciu osobach, inne nawet o 20-30.
Mimo ogromu tragedii w centrum L'Aquilii otwarto w czwartek supermarket. Zrobiliśmy to po to, żeby ludzie mieli chociaż pozory normalności. Żeby mogli kupić podstawowe produkty takie jak chleb czy mleko. Trochę się boimy, ale chcieliśmy pomóc tym ludziom - wyjaśnił decyzję pracownik supermarketu.
Piątek ogłoszono we Włoszech dniem żałoby narodowej. Na ten dzień zaplanowano pożegnanie ofiar kataklizmu. Na terenie koszar Gwardii Finansowej w L'Aquili wystawionych zostanie 150 trumien.
Epicentrum poniedziałkowego trzęsienia ziemi znajdowało się około 110 kilometrów na północny wschód od stolicy Włoch. Wstrząsy dotknęły łącznie 26 miejscowości w rejonie Abruzji, w tym L'Aquilę - 70-tysięczne miasto leżącego w górskiej dolinie w Apeninach. Najsilniejszy wstrząs, który miał miejsce w poniedziałek około godziny 3.30 nad ranem, miał siłę 6,2 stopnia w skali Richtera. Po nim nastąpiło około trzystu słabszych wstrząsów wtórnych. Poza Abruzją wstrząsy były odczuwalne w kilku regionach Włoch.