Południowokoreańskie ministerstwo obrony podniosło poziom alertu informatycznego przeciwko ewentualnym cyberatakom ze strony Phenianu po śmierci północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila. Wprowadzony został poziom piąty alertu w miejsce poziomu czwartego, obowiązującego w czasach pokoju.
Wszyscy przedstawiciele sektora są w stanie pogotowia i uważnie przyglądają się sytuacji - podkreślił rzecznik ministerstwa.
Południowokoreańska armia podwoiła liczbę personelu w obawie przed ewentualnymi próbami piractwa lub ataków typu odmowa usługi - potwierdziła agencja Yonhap.
Korea Północna ma wyspecjalizowaną jednostkę piratów informatycznych. Z tego powodu Korea Południowa utworzyła służby przeciwdziałania cybernetycznym atakom. W maju południowokoreańska prokuratura potwierdziła, że północnokoreańskie służby wywiadowcze przeprowadziły atak cybernetyczny, który sparaliżował jeden z największych banków Korei Południowej.
Seul oskarżał także Phenian o zorganizowanie cyberataków na strony różnych południowokoreańskich agencji rządowych i instytucji finansowych w marcu tego roku i w lipcu 2009 roku. Phenian odrzuca te oskarżenia i zarzuca sąsiadowi z Południa dążenie do zaostrzenia napięcia.