Na razie nikt nie przyznał się do porwania Polaka pracującego w Pakistanie. Nie wiadomo też, czy było to porwanie dla okupu czy na tle politycznym. Tę pierwszą możliwość sugeruje profesor Michał Chorośnicki.
Znawca spraw międzynarodowego terroryzmu z Uniwersytetu Jagiellońskiego twierdzi, że strona polska powinna rozpocząć zakulisowe negocjacje, efektem których byłoby zapłacenie okupu i uwolnienie mężczyzny.
Reporter RMF FM Marek Balawajder wysłuchał informacji o tym zdarzeniu na specjalnej konferencji prasowej Leopolda Sułkowskiego, prezesa zarządu firmy Geofizyka Kraków. Posłuchaj jego relacji:
Prawdopodobnie napaść była od jakiegoś czasu planowana. Policja pakistańska, która prowadzi dochodzenie, jest zdania, że to zostało przygotowane drobiazgowo i bardzo starannie - powiedział Leopold Sułkowski naszemu reporterowi:
Arabista, profesor Janusz Danecki również uważa, że uprowadzenie nie było przypadkowe. Nie uważam, że porywacze nie zdawali sobie sprawy, kto to jest, że to Polak, który tutaj działa. Zwłaszcza, że ten człowiek przebywał tam już jakiś czas, wszyscy wiedzieli, kim on jest - powiedział naszemu reporterowi prof. Danecki: