11 osób zginęło, a 15 zostało rannych w niedzielę rano w Bagdadzie wskutek ostrzelania z moździerzy stacji benzynowej we wschodniej części miasta - poinformowała policja.
Według policji, na rejon stacji spadło dziewięć pocisków, niszcząc 13 samochodów, które czekały w kolejce na zatankowanie. Celem ostrzału moździerzowego stała się również stacja benzynowa w sąsiedniej dzielnicy, gdzie rany odniosło sześć osób.
Chroniczne braki w dostawach paliw płynnych sprawiają, że mieszkańcy Bagdadu muszą wyczekiwać przed stacjami benzynowymi w wielogodzinnych kolejkach - co wykorzystują terroryści. W ubiegłą środę w samobójczych zamachach bombowych na dwie stacje benzynowe zginęło łącznie 70 osób.