Niedzielne wybory parlamentarne w Hiszpanii wygrała Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) premiera Pedra Sancheza - wynika z sondażu firmy GAD3, przeprowadzonego dla telewizji TVE. Socjaliści według badania zdobyli od 114 do 119 mandatów w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, niższej izbie hiszpańskiego parlamentu.
Drugie miejsce zgodnie z sondażem zajęła centroprawicowa Partia Ludowa(PP) Pablo Casado. GAD3 daje jej od 85 do 90 mandatów w Kongresie Deputowanych.
Dotychczas socjaliści mieli w niższej izbie parlamentu 124 posłów, zaś PP - 66.
Trzecią siłą Kongresu Deputowanych będzie według sondażu GAD3 konserwatywna partia Vox Santiago Abascala, która dotychczas miała 24 posłów. Badanie daje jej teraz od 56 do 59 mandatów.
Na czwartym miejscu sondażu przedstawionego przez publiczną telewizję TVE znalazł się lewicowy blok Unidas Podemos (UP) kierowany przez Pablo Iglesiasa. Ugrupowanie to, które dotychczas miało 42 miejsca w Kongresie, teraz może liczyć na 30-34.
Niedzielne wybory w porównaniu z poprzednim głosowaniem z 28 kwietnia br. oznaczają sromotną porażkę dla liberalnej partii Ciudadanos (Cs). Kierowane przez Alberta Riverę ugrupowanie, które dotychczas miało 57 mandatów, teraz posiadałoby ich zaledwie 14-15.
Do Kongresu zgodnie z sondażem wejdzie nowe lewicowe ugrupowanie - Mas pais. Powstały na bazie byłych członków UP blok może liczyć na 3 mandaty.
Niespodzianką sondażu GAD3 jest wejście do hiszpańskiego parlamentu radykalnej separatystycznej Kandydatury Jedności Ludowej (CUP) z Katalonii. Ugrupowanie to, które uzyska 3-4 mandaty, opowiada się za natychmiastowym odłączeniem tego regionu od Hiszpanii.
Do Kongresu mogą wejść jeszcze dwa inne ugrupowania separatystyczne z Katalonii: Republikańska Lewica Katalonii (ERC) oraz blok Razem dla Katalonii (JxCat). Mogą one liczyć na odpowiednio 13-14 oraz 6-7 mandatów.
Do Kongresu Deputowanych wejdą też dwa separatystyczne ugrupowania z Kraju Basków: PNV i Bildu. Mogą one liczyć na 6-7 mandatów oraz 3-4 mandaty.
Z badania GAD3 wynika, że większe szanse na utworzenie większościowego rządu w Hiszpanii ma obecnie koalicja ugrupowań centroprawicowych i konserwatywnych. Łącznie PP, Vox, Cs oraz Navarra Suma mogą liczyć na 168 mandatów w Kongresie Deputowanych.
Ewentualny sojusz socjalistów z UP oraz ugrupowaniem Mas pais może dać tymczasem lewicowym partiom 156 miejsc w niższej izbie Kortezów Generalnych.