Białoruś wprowadza elektroniczne myto za przejazd dla cudzoziemców. Zapłacą nie tylko kierowcy ciężarówek i autobusów, ale również przejeżdżający samochodami osobowymi. Nowe zasady opłat zaczną obowiązywać od 1 lipca.
Elektroniczne myto będzie pobierane na trasie M1 prowadzącej od polskiej granicy do rosyjskiej stolicy, na drodze Mińsk-Grodno, na trasie prowadzącej z Mińska do portu lotniczego oraz na trasach M3 Mińsk-Witebsk, M4 Mińsk-Mohylew i M5 Mińsk-Homel. W sumie system obejmuje na razie 815 kilometrów dróg.
Do tej pory opłaty na Białorusi pobierano w tradycyjny sposób - gotówką. Teraz zamiast punktów poboru opłat będzie działać system elektronicznej rejestracji przejeżdżającego samochodu. Kierowca z Polski musi wydzierżawić specjalny nadajnik. Właściciele samochodów osobowych zapłacą za to 20 euro, 50 euro kierowcy samochodów o masie powyżej 3,5 tony. Przy zwrocie urządzenia opłata będzie zwracana.
Kierowca z Polski musi zarejestrować się albo na stronie internetowej www.beltoll.by, albo w punkcie obsługi klienta. Musi otworzyć swój osobisty rachunek, na który wniesie awansem opłatę za przejazd.
Strona białoruska uruchomiła infolinię pod numerem +375 (172) 798 798, w dni robocze można uzyskać tam wszelkie informacje w godzinach od 8.00 do 18.00. Operatorzy rozmawiają w językach; białoruskim, rosyjskim, polskim i angielskim.
Ustalono już stawki za przejazd. Właściciele samochodów osobowych zapłacą 0,04 euro za kilometr. Stawki dla ciężarówek i autobusów zaczynają się od 0,08 euro za kilometr i rosną w zależności od wagi i liczby osi pojazdu.