Kuratorzy Muzeum Alberta i Wiktorii w Londynie mają do rozwiązania osobliwą zagadkę. Chodzi o pochodzenie woskowej rzeźby, która znajduje się w kolekcji tej instytucji.

Fala upałów, która przetoczyła się przez Wyspy Brytyjskie, doprowadziła do zmian chemicznych wosku, z którego wykonany jest niewielki posąg. Gdy przenoszono go do chłodniejszego miejsca, na pośladku roznegliżowanej figury zauważono wyraźny odcisk palca.

Od lat uważano, że autorem dzieła przedstawiającego niewolnika był Michał Anioł. Teraz będzie to można sprawdzić precyzyjnie, porównując ślad ze znanymi odciskami palców, jakie słynny renesansowy artysta pozostawił na innych wykonanych przez siebie dziełach sztuki. Większość z nich znajduje się w kolekcjach włoskich muzeów.

Figura wykonana z wosku była studium postaci poprzedzającym pracę nad większą rzeźbą z marmuru. Włoski artysta zazwyczaj niszczył takie prace. Eksponat, który znajduje się w londyńskim muzeum, jest pod tym względem unikatowy.

Michał Anioł - jeden z najwybitniejszych twórców renesansu - zmarł w Rzymie w 1564 roku w wieku 88 lat.

Opracowanie: