Ryzyko ataku rakietowego spowodowało, zmianę w ostatniej chwili programu wizyty George'a Busha na Bliskim Wschodzie. Podczas wizyty w Palestynie odwołano przelot prezydenckim śmigłowcem.
Zamiast tego Bush podróżował w uzbrojonym konwoju, po zamkniętym odcinku autostrady. Wizycie amerykańskiego prezydenta towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.