„Sławny prezenter kontratakuje!”, „Gniew gwiazdora ekranu!” – to tytuły z pierwszych stron paryskich gazet. Pod presją prezydenta najsłynniejszy francuski prezenter wiadomości telewizyjnych został wyrzucony z pracy. Zastąpić go młoda dziennikarka, która według brytyjskich mediów, była kochanką Sarkozy'ego.
Kultowy prezenter największej francuskiej sieci telewizyjnej TF1 Patrick Poivre d’Arvor, który od blisko 25 lat pojawiał się na ekranach milionów telewizorów w całym kraju, protestuje przeciwko „wyjątkowo brutalnemu” zwolnieniu go z pracy. Dyrekcja stacji telewizyjnej wyrzuciła go za brak szacunku do funkcji prezydenckiej, w tym nazwanie Sarkozy’ego „podekscytowanym chłopcem”.
Gwiazdora ekranu ma zastąpić młoda prezenterka, która według brytyjskiej prasy, miała z Sarkozym romans. Zaszokowana redakcja wiadomości telewizyjnych alarmuje, że niezależność francuskich mediów jest zagrożona i zapowiada wiece protestacyjne. Posłuchaj relacji paryskiego koresponenta RMF FM Marka Gładysza:
Afera jest tym bardziej poważna, że już wcześniej pod presją Nicolasa Sarkozy’ego zwolniony został szef sławnego tygodnika „Paris Match”, który ujawnił romans byłej żony prezydenta z bogatym biznesmenem.