Co najmniej 3 osoby poniosły śmierć, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku ataku huraganu George na północno-zachodnią Australię.
Huragan o prędkości dochodzącej do 275 kilometrów na godzinę zrywał dachy z domów oraz uszkodził linie energetyczne. Największe zniszczenia zanotowano w rejonie miasta Port Hedland.