Andreas Kuettel wywalczył złoty medal mistrzostw świata w skokach narciarskich w czeskim Libercu. Radość z medalu skoczek zawdzięczać może w znacznej mierze organizatorom konkursu, którzy podjęli decyzję najpierw o powtórzeniu serii finałowej zawodów, a później o jej odwołaniu. Przyczyną był gęsto padający mokry śnieg. Za ostateczne uznano wyniki pierwszej serii, w której Szwajcar popisał się skokiem na odległość 133,5 metra.
Pół metra bliżej wylądował w pierwszej serii mistrzowskiego konkursu Niemiec Martin Schmitt, który może cieszyć się ze srebrnego medalu. Na trzecim stopniu podium stanął dzięki wynikowi 132,5 metra Norweg Anders Jacobsen. Najlepszy z Polaków Adam Małysz wylądował na 127 metrze i był dwunasty.
Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Gregor Schlierenzauer uplasował się na czwartej pozycji. Austriak wylądowal na 132 metrze.
W zawodach na dużej skoczni udział zagwarantowało sobie czterech Polaków. Do odwołanej później serii finałowej - oprócz Adama Małysza - zakwalifikował się jednak tylko Kamil Stoch, który po skoku na odległość 119,5 metra uplasował się na 24. pozycji. Łukasz Rutkowski wylądował na 115 metrze, co dało mu dopiero 39. miejsce, a Rafał Śliż po skoku na odległość zaledwie 96 metrów zamknął stawkę pięćdziesięciu zawodników.
Wynik Polaków może rozczarowywać, gdyż w kwalifikacjach spisali się bardzo dobrze. Kamil Stoch uplasował się wówczas na drugiej pozycji, Adam Małysz był czwarty, a Rafał Śliż szósty. Wszyscy skoczyli w granicach 123 metrów. Wyraźnie dalej wylądowali tylko Austriacy Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer i Wolfgang Loitzl, który jako jedyny przekroczył w kwalifikacjach granicę 130 metrów.
Wyniki konkursu mistrzostw świata na dużej skoczni w Libercu: