Najwięcej powstało ich w latach ‘40 i ‘50. Ale największy międzynarodowy konflikt w historii wciąż jest niewyczerpanym źródłem inspiracji dla reżyserów. W Hollywood wyprodukowano dotąd ponad dwieście filmów na temat II wojny światowej. Wiele z nich stało się klasyką.
Pewnie dlatego, że Amerykanie kochają swoją armię i chętnie oglądają filmy wojenne. Najbardziej popularne są te związane z lądowaniem w Normandii, czy japońskim atakiem na Pearl Harbor, jak „Stąd do wieczności”, „Tora! Tora! Tora!” i „Pearl Harbor”. Słowa „Tora! Tora! Tora!” które rozpoczęły atak na bazę zna chyba każdy Amerykanin. Na pytanie, czy lubisz oglądać filmy o tej tematyce odpowiedział korespondentowi RMF FM Pawłowi Żuchowskiemu jeden z wysokich urzędników Pentagonu:
Amerykanie uciekają tylko od jednego wojennego tematu. Od własnego ataku atomowego na Hiroszimę i Nagasaki.
