Francja żyje skandalem, którego bohaterami są były francuski prezydent, jego kochanka i bojowe samoloty. Chodzi o kulisy sprzedaży Indiom 36 maszyn typu Rafale za blisko 8 miliardów euro.
W ramach offsetu francuski producent zainwestował w indyjską firmę, która współfinansowała film z kochanką ówczesnego prezydenta Francoisa Hollande'a - aktorką Julie Gayet.
Niektórzy obserwatorzy zauważają, że afera dotyczy tego samego okresu, kiedy Polska miała kupić śmigłowce typu Caracal produkowane przez Airbus Helicopters.
Hollande zapewnia, że nie był skorumpowany, i że to premier Indii narzucił mu wybór firmy, w którą na miejscu miał zainwestować koncern Dassault.
Dementuje to jednak zarówno rząd Indii, jak i MSZ w Paryżu, według których to strona francuska postanowiła zainwestować w firmę, która nie miała żadnego doświadczenia w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego, ale która pomogła zrobić karierę aktorską kochance Hollande’a.
(ph)