Ruszył proces lekarza, który wystawił zwolnienie lekarskie Lwu Rywinowi. Prokuratura uznała, że dokument o wysokim ciśnieniu producenta "poświadczał nieprawdę". Sławomir R., któremu grozi do 5 lat więzienia, nie przyznaje się do winy.
Dzięki zwolnieniu Rywin nie stawił się na zarządzonych przez warszawski sąd badaniach lekarskich, które miały ustalić, czy może on odbywać karę więzienia za pomocnictwo w płatnej protekcji. Nieobecność Rywina na badaniach sąd uznał za nieusprawiedliwioną i zarządził jego powrót do więzienia.
W 2004 r. Lwa Rywina skazano prawomocnie na dwa lata więzienia za pomocnictwo w płatnej protekcji wobec Agory ze strony nieustalonej grupy osób. Obecnie białostocka prokuratura bada, czy ktoś wysłał Rywina do Agory - jak przyjęła sejmowa komisja śledcza. Według raportu komisji, którego autorem był Zbigniew Ziobro, tzw. grupa trzymająca władzę to: Leszek Miller, Aleksandra Jakubowska, Lech Nikolski, Włodzimierz Czarzasty i Robert Kwiatkowski. Oni sami zaprzeczają temu.