Jan Sulmicki nie chce być prezesem NBP - zrezygnował wczoraj z powodów rodzinnych. W Sejmie spekuluje się, kto będzie kolejnym kandydatem na to stanowisko. Jak bumerang powraca nazwisko Zyty Gilowskiej, obecnej wicepremier i minister finansów.
Pani wicepremier znajduje się w mało komfortowej sytuacji, bo do rządu chce powrócić także Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier usunął Zytę Gilowską z gabinetu, gdy padły na nią podejrzenia o agenturalną przeszłość. Kazimierz Marcinkiewicz żąda teraz teki wicepremiera. Zyta Gilowska mogłaby więc ustąpić mu miejsca.
Wszelkie spekulacje na ten temat ucina szef klubu PiS Marek Kuchciński: Nie rozmawiajmy o abstrakcyjnych pomysłach. Innego zdania są politycy z SLD: Wróciła za obywatela Jarosława do rządu, to przez myśl mi przeszło, czy na końcu wędki, ten taki robaczek, to nie była prezesura NBP - mówi Wacław Martyniuk.