Nielegalną wytwórnię alkoholu koło Kowalewa Pomorskiego zlikwidowali policjanci z olsztyńskiego i toruńskiego Centralnego Biura Śledczego. Skala działania przestępców zaskoczyła nawet doświadczonych oficerów CBŚ.
W pomieszczeniach znaleziono 4 tysiące litrów czystego spirytusu, tyle samo litrów wódki przygotowanej już do sprzedaży oraz blisko 7000 pustych butelek.
Odkryta przez policjantów rozlewnia, to mała fabryka. Alkohol był tam rozlewany na hurtową skalę. Przestępcy korzystali z drogich urządzeń: Było to zrobione w sposób profesjonalny. Były urządzenia do kapslowania butelek, urządzenie do rozlewania alkoholu - mówi jedna z policjantek.
Policja ustala teraz, gdzie trafiała wódka; biorąc pod uwagę wielkość produkcji, popyt na nielegalny alkohol był bardzo duży.