Prokuratura w Zielonej Górze oskarżyła dwóch lekarzy o błąd w sztuce lekarskiej. Zarzucono im, że podczas dyżuru w szpitalu zaniechali wykonania badań, które mogły uratować życie pacjentki.
Śledczych o sprawie poinformowała rodzina zmarłej. Po wykonaniu rutynowych badań chora, która skarżyła się na bóle brzucha, została wypisana do domu. Następnego dnia zmarła.
Na podstawie sekcji zwłok biegli ustallili, że gdyby chora przeszła operację w dniu przyjęcia jej do szpitala, byłaby szansa na uratowanie jej życia. Teraz oskarżonym lekarzom grozi kara do pięciu lat więzienia.