Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybrało w tajnym głosowaniu Polskę na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ na lata 2018-19. Nasze państwo było jedynym kandydatem z grupy państw Europy Wschodniej (EEG) ubiegającym się o to miejsce. Polska, która otrzymała 190 głosów (dwa państwa się wstrzymały), swoją kandydaturę zgłosiła w roku 2009. W tajnym głosowaniu na niestałych członków wybrano także Kuwejt, Peru, Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Gwineę Równikową.
W sali Zgromadzenia Narodowego zebrały się w piątek delegacje stałych przedstawicielstw krajów członkowskich ONZ. Głosy na poszczególnych kandydatów składano na dostarczanych kartkach, które wrzucano do roznoszonych przez pracowników ONZ specjalnych urn.
Po ogłoszeniu wyników głosowania na sali ONZ-tu rozległy się brawa. Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski odbierał gratulacje.
Wybór Polski do Rady Bezpieczeństwa ONZ to zwieńczenie kilkuletnich starań polskiego rządu i potwierdzenie, że podmiotowa polityka zagraniczna przynosi sukcesy - skomentował wyniki piątkowego głosowania w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski.
Jak podkreślił w komunikacie, wybór Polski do Rady Bezpieczeństwa ONZ to "zwieńczenie kilkuletnich starań polskiego rządu".
To duże zwycięstwo polskiej dyplomacji i ważny sukces w naszej polityce zagranicznej - ocenił minister. Zaznaczył, że wynik piątkowego głosowania stanowi ponadto "potwierdzenie, że podmiotowa polityka zagraniczna przynosi sukcesy". Zaczynamy działać globalnie, nie boimy się poważnych wyzwań - dodał Waszczykowski.
Premier Beata Szydło napisała z kolei na Twitterze o "historycznym sukcesie polskiej dyplomacji. Polska staje się silnym, szanowanym i bezpiecznym krajem. Kolejny krok w dobrym kierunku - podkreślała szefowa rządu.