Byli reprezentanci Polski w piłce nożnej usłyszeli zarzuty korupcyjne w związku z ustawianiem meczów. Są wśród 29 osób, które dziś usłyszało zarzuty we wrocławskiej prokuraturze.
Kolejnych 29 osób - piłkarze i byli trenerzy - usłyszało zarzuty w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w piłce nożnej - poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne, które prowadzi śledztwo pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. Według rzecznika CBA Jacka Dobrzyńskiego, wśród osób, które usłyszały zarzuty, są m.in. dwaj b. trenerzy i b. kapitan drużyny klubu ekstraklasy GKS Bełchatów. Pozostali to byli i obecni zawodnicy tego klubu.
Zarzuty dotyczą "ustawienia" 33 spotkań II ligi w rundzie wiosennej sezonu 2003-2004 i w całym sezonie 2004-2005. Wówczas to GKS Bełchatów awansował do ekstraklasy. Zarzuty dotyczą udzielania korzyści majątkowych - powiedział prokurator Wiesław Bilski.
Wśród osób, które dziś usłyszały zarzuty, są między innymi Łukasz G. - obecnie zawodnik Wisły Kraków, Radosław M. - obecnie piłkarz Widzewa Łódź a także Dariusz P. ze Śląska Wrocław. Zarzuty usłyszeli również obecni zawodnicy GKS Bełchatów i Zagłębia Lubin - Jacek P. oraz Aleksander P.
Prokurator Bilski podkreślił, że wątek tego śledztwa zmierza ku końcowi, jednak na akt oskarżenia w tej sprawie trzeba jeszcze poczekać. Wobec osób, które usłyszały zarzuty, zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe - powiedział Bilski.
W trakcie prowadzonego przez CBA śledztwa w sprawie korupcji w piłce nożnej 276 podejrzanym postawiono łącznie 1362 zarzuty. W tej sprawie skierowano już do sądów 15 aktów oskarżenia, którymi objęto 176 osób. Ponad 120 osób zostało już prawomocnie skazanych.