Japoński narodowy przewoźnik lotniczy Japan Airlines (JAL) poinformował w czwartek, że padł ofiarą cyberataku. Spowodował on opóźnienia niektórych lotów krajowych i międzynarodowych. Po kilku godzinach japońskie linie lotnicze przywróciły działanie swojego systemu informatycznego.

Jak przekazała rzeczniczka Japan Airlines, atak rozpoczął się w czwartek nad ranem czasu lokalnego i zakłócił pracę wewnętrznych oraz zewnętrznych systemów komputerowych.

Podjęto decyzję o wyłączeniu routera, który był źródłem zakłóceń i wstrzymano sprzedaż biletów na loty, które miały rozpocząć się w czwartek. 

Według japońskich mediów, opóźnionych zostało co najmniej 24 połączeń krajowych i doszło do "zmian w lotach międzynarodowych". Nie stwierdzono jednak wycieku danych pasażerów ani poważniejszych uszkodzeń lub strat.

Drugi czołowy japoński przewoźnik lotniczy All Nippon Airlines (ANA) poinformował, że nie zanotował żadnych zakłóceń pracy swoich systemów.

Problemy American Airlines

We wtorek, amerykańskie linie lotnicze American Airlines przerwały na godzinę operacje swoich samolotów po wykryciu niesprecyzowanych bliżej "problemów technicznych".

Eksperci ds. komunikacji lotniczej zwracają uwagę, że awarie te następują w okresie nasilonego ruchu pasażerów związanego z okresem świąteczno-noworocznym. 

Wiele biletów lotniczych w okresie świątecznym jest wyprzedanych, co sprawia, że anulowanie któregoś z lotów wywołuje efekt kaskadowy, którego usunięcie może potrwać kilka dni.