Wyniki polskich wyborów samorządowych będą głównie sprawdzianem dla konserwatywnego rządu – ocenił Kjell Albin Abrahamson, korespondent jednej z szwedzkich rozgłośni radiowych w Polsce.
Szwedzki dziennikarz zaznaczył, że jeszcze nigdy wcześniej tak wielka liczba mediów, fundacji, ośrodków badawczych i organizacji nie wzywała Polaków do głosowania. Powodem tej zmasowanej kampanii – zdaniem Abrahamsona – był fakt, że wzgarda wobec polityków nie była jeszcze w krótkiej historii polskiej demokracji tak wielka jak obecnie.
Wg niego, 81 proc. wyborców, czterech z pięciu uprawnionych do głosowania uważa, że nigdy politycy nie byli tak skompromitowani jak dzisiaj.