Koncerty, zajęcia sportowe, letnia szkoła fizyki czy matematyki albo wycieczki do zoo i pokazy naukowe w Centrum Nauki Kopernik. To tylko niektóre z atrakcji przygotowanych przez stołeczny Ratusz na czas wakacji w ramach programu "Lato w mieście".
Czasu na zwykłe lenistwo najprawdopodobniej zatem nie będzie. Wszystko zależy jednak od tego, jak bardzo dzieci są aktywne. Według Włodzimierza Paszyńskiego, wiceprezydenta Warszawy, wystarczy chcieć: Tysiące dzieciaków z tego korzysta i wydaje się, że są z tego zadowolone. W tym roku też będziemy starali się spowodować, żeby ten poziom zadowolenia się nie zmniejszył.
Warszawiacy są bardzo zadowoleni z przeprowadzanej akcji. Mile wspominają ją nawet z okresu swojego dzieciństwa. Rodzice zgodnie twierdzą, że akcja powinna być kontynuowana. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Pawła Świądra:
Na akcję miasto wyda 14 mln złotych. Jeżeli ktoś nie może liczyć na urlop, warto odciągnąć dzieci od telewizorów czy komputerów i wysłać je na dodatkowe zajęcia, bo wybór - jak zapowiada miasto - będzie spory.