Na ulice Los Angeles wyszło ponad sto rozebranych do rosołu kobiet, by w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec planów prezydenta George'a W. Busha. Najmłodsza z uczestniczek tego nagiego show miała 22 lata, najstarsza 83. To smutne, że jedynym sposobem na to, byśmy zostały usłyszane, jest zdjęcie ubrań - ale tak wygląda rzeczywistość - mówiła jedna z kobiet. Do protestu przyłączyło się też ponad 20 mężczyzn.
04:00