46 dzieci zostało poszkodowanych, po tym jak w zespole szkół w Zawidzu Kościelnym w pobliżu Sierpca (woj. mazowieckie) uczeń rozpylił na korytarzu gaz pieprzowy. Dwoje uczniów trafiło do szpitala.
Wszyscy uczniowie i nauczyciele zostali już ewakuowani z budynku. Chodzi łącznie o ponad 300 osób.
16-latka i 17-latek, którzy trafili do szpitali w Mławie i Sierpcu, mieli objawy zatrucia.
Pozostałych kilkadziesiąt osób lżej zniosło kontakt z gazem - pojawiły się u nich kłopoty z oddychaniem i łzawienie. Wyprowadzono je przed szkołę, w okolice hali sportowej - mówił Waldemar Goczyński ze straży pożarnej w Sierpcu.
Na miejscu pracują już policjanci i prokurator. Zabezpieczono pojemnik po gazie pieprzowym, 17-latek, który go rozpylił, jest teraz przesłuchiwany.
Dyrekcja zespołu szkół dzisiejsze zajęcia odwołała.
(ph)