Do szpitala w Zielonej Górze trafiła skrajnie wygłodzona trzyletnia dziewczynka. Jej stan jest bardzo ciężki. Dziecko waży zaledwie 8 kilogramów.
Skrajnie wygłodzone dziecko przywieźli do szpitala w Zielonej Górze rodzice. Stan trzylatki lekarze określili jako bardzo ciężki - poinformowała Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka zielonogórskiego szpitala. Sprawą zajęła się świebodzińska Prokuratura Rejonowa.
Dziewczynka została przywieziona przez rodziców na nocną świąteczną opiekę zdrowotną. Jej stan był na tyle poważny, że lekarz zdecydował o natychmiastowym przyjęciu dziecka do szpitala - powiedziała Malcher-Nowak.
3-letnia dziewczynka ważyła zaledwie 8 kilogramów. Dziewczynka trafiła na oddział intensywnej terapii medycznej - podała rzeczniczka szpitala.
Na oddziale zostało wdrożone powolne karmienie oraz nawadnianie dziecka.
Śledczy wstępnie ustalili, że do skrajnego wygłodzenia dziewczynki przez rodziców doprowadziły kwestie ideologiczne. Na razie nie zdecydowali o ich zatrzymaniu. Rodzice cały czas są w szpitalu przy córce.
Prokuratorzy ze Świebodzina czekają na dokumentację medyczną ze szpitala i ustabilizowanie stanu trzylatki. O sprawie poinformowali już sąd rodzinny.