Szpital Specjalistyczny w Pile nie wykonuje planowych operacji, ponieważ większość z pracujących w nim anestezjologów przebywa na zwolnieniach lekarskich. W ten sposób medycy chcą wymusić na dyrektorze podwyżki.
W szpitalu w Pile zatrudnionych jest 10 anestezjologów, 8 z nich przebywa na L-4 . Niestety - dwóch specjalistów nie obsadzi dyżurów w szpitalu - największym w północnej części Wielkopolski. Opiekę anestezjologów pacjenci mają więc zapewnioną jedynie do godz. 8 rano. Co potem? Z lekarzami rozmawiał reporter RMF FM Piotr Świątkowski:
Mimo tych problemów dyrekcja szpitala zapewnia, że życie i zdrowie pacjentów nie jest zagrożone; w placówce mają bowiem dyżurować lekarze z innych szpitali.
Dodajmy, że spór dyrekcji i anestezjologów trwa już dwa tygodnie, jeśli się nie zakończy, szpitalowi grozi ewakuacja