Ukraińca, podejrzanego o działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu, zatrzymali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - dowiedział się reporter RMF FM. Mężczyzna przyznał się do zarzutów i trafił na trzy miesiące do aresztu.

Według śledczych podejrzany miał prowadzić rozpoznanie obiektów wojskowych na terenie naszego kraju. Ukrainiec miał to robić na zlecenie rosyjskich służb specjalnych.

W mazowieckim wydziale Prokuratury Krajowej usłyszał zarzuty udziału w działaniach rosyjskiego wywiadu przeciwko interesom Rzeczypospolitej Polskiej. Grozi za to od pięciu do trzydziestu lat więzienia.

Podejrzany przyznał się do zarzutów. Twierdził, że swoją działalność prowadził z powodów ideologicznych. Podkreślał swoje związki z Rosją. Jest Ukraińcem urodzonym właśnie w tym kraju.

Opracowanie: