Rosną szanse na pojednanie Jarosława Kaczyńskiego z Ludwikiem Dornem. Wpływ na to miała przede wszystkim decyzja Dorna o pozostaniu w Prawie i Sprawiedliwości.
W tej sprawie przemówił wreszcie szef PiS. Wygląda na to, że ostatnie męskie rozmowy skończyły konflikt o styl rządzenia ugrupowaniem.
Jarosław Kaczyński twierdzi, że postawa Ludwika Dorna, która wyglądała jakby czekał na porażki w partii, była postawą niewłaściwą, ale teraz, gdy Dorn zdecydował się nie opuszczać partii, nie wyklucza jego powrotu na stanowisko wiceprezesa.