Od 1 września w województwie śląskim będzie obowiązywał zakaz palenia w piecach paliwem złej jakości. Radni Sejmiku Województwa Śląskiego jednogłośnie przyjęli dziś na nadzwyczajnej sesji uchwałę antysmogową.
W całym regionie nie będzie można palić w piecach mułami, flotokoncentratami, mokrym drewnem i węglem brunatnym. W ciągu 10 lat stopniowo mają być także wymieniane stare piece na nowoczesne, ekologiczne kotły.
Władze województwa oszacowały, że działania przewidziane uchwałą, czyli przede wszystkim wymiana instalacji, będą kosztowały ok. 6-7 mld zł w ciągu 10 lat.
Marszałek województwa Wojciech Saługa podkreślił, że uchwała antysmogowa to krok w dobrym kierunku, ale potrzebne są także konkretne działania władzy centralnej.
Domagajmy się od rządu zakazania sprzedaży odbiorcom indywidualnym mułów czy flotokoncentratów i wprowadzenia norm na kotły ekologiczne. To wszystko jest w kompetencjach rządu - mówił marszałek. Dodał, że rząd powinien też wesprzeć osoby w trudnej sytuacji finansowej.
Potrzebne jest na pewno zaangażowanie pieniędzy mieszkańców, bo to ludzie budują domy i inwestują w kotły, oraz pieniędzy samorządowych - szczebla gminnego, wojewódzkiego. Wiemy jednak, że konieczne jest wsparcie rządu, przede wszystkim dla osób, które nie są w stanie udźwignąć takiego wydatku. To musi być cały system pomocy społecznej - tłumaczył Wojciech Saługa.
Uchwała antysmogowa przyjęta przez radnych Sejmiku Województwa Śląskiego jest drugą w Polsce. Wcześniej, podobną uchwałę przyjął sejmik w Małopolsce.
(MN)